Wielkie transfery dokonane zeszłego lata przez Paris Saint-Germain sprawiły, że klub musi pozbyć się kilku zawodników, by na nich zarobić i zrównoważyć swój budżet na obecny sezon. Jednym z zawodników, którzy szczególnie odczuli przyjście Neymara i Kyliana Mbappé jest Lucas. Brazylijczyk nie może liczyć na miejsce w składzie - do tej pory zagrać tylko w sześciu meczach i w każdym z nich był jedynie rezerwowym.
Media coraz częściej spekulują na temat przyszłości skrzydłowego. W doniesieniach przewijały się nazwy takich klubów jak Manchester United, Tottenham czy Napoli, ale okazuje się, że zawodnik może liczyć też na zainteresowanie z Hiszpanii. Obserwują go Real Betis oraz Málaga, a sam Lucas uważa, że nie powinien mieć większych problemów z adaptacją w LaLiga.
- Wierzę, że dobrze pasowałbym do LaLiga dzięki mojej szybkości i technice - stwierdził w rozmowie z „L'Equipe”.
- Myślę, że mógłbym tak sobie dobrze poradzić. Prawda jest taka, że to nie ma różnicy, gdzie gram, wiem, że potrafię się dostosować i ciężko pracować.
25-latek nie jest zadowolony ze swojej obecnej sytuacji w PSG. Jest on wściekły na swój klub, ponieważ mimo braku gry, ten żąda za jego kartę zawodniczą sporej kwoty. Definitywny transfer gracza może kosztować nawet 40 milionów euro, co skutecznie odstrasza zainteresowanych.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
