Hiszpan od kilku lat bardzo dobrze spisuje się w bramce „Czerwonych Diabłów”, co nie umknęło uwadze w jego ojczyźnie. Real Madryt wciąż zabiega o pozyskanie byłego zawodnika Atlético i zamierza ponownie zarzucić na niego sieci już po sezonie. Transfer De Gei miałby być częścią letniej rewolucji w składzie „Królewskich”, którzy są gotowi przeznaczyć na sprowadzenie golkipera spore pieniądze. Potencjalny zarobek zdaje się jednak nie satysfakcjonować Mourinho.
- Naprawdę myślicie, że klub, który stara się być jak najbardziej atrakcyjny dla najlepszych piłkarzy, jest otwarty na sprzedaż swoich najlepszych zawodników? Przecież to bez sensu - powiedział Portugalczyk w rozmowie z dziennikarzami. Jego wypowiedź cytuje „Daily Mail”.
- Jeśli chcesz wejść na pewien poziom, musisz przekonać do siebie zawodników z najwyższej półki. Nam się to udało w przypadku Alexisa Sáncheza, Nemanji Maticia, Paula Pogby i wielu innych. Nie pozwolę, by nasi najlepsi gracze odchodzili.
De Gea dołączył do drużyny Manchesteru United w 2011 roku, kiedy to został wykupiony od „Rojiblancos” za niecałe 19 milionów funtów. Jego początki na Old Trafford nie należały do najłatwiejszych, bramkarz spotykał się z krytyką, ale z czasem udało mu się przekonać do siebie kibiców. Teraz uchodzi za jednego z najlepszych golkiperów na świecie.
Przypomnijmy, że 27-latek był już blisko przenosin do Realu w 2015 roku. „Los Blancos” już wtedy poważnie zabiegali o jego usługi i w końcu udało im się przekonać „Czerwone Diabły” do sprzedaży gracza. Transakcja miała zostać dopięta ostatniego dnia letniego okna transferowego, ale ostatecznie do niej nie doszło, ponieważ kluby nie zdążyły złożyć wszystkich wymaganych dokumentów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
