Polski golkiper został przed kilkoma dniami odsunięty od kadry Cracovii przez szkoleniowca klubu, Michała Probierza, choć podczas rundy jesiennej był jednym z pewniejszych punktów zespołu. Teraz Sandomierski najprawdopodobniej przeprowadzi się do drużyny wicelidera bułgarskiej ekstraklasy, czyli CSKA Sofia.
O byłego gracza Blackburn Rovers Bułgarzy pytali już w czerwcu ubiegłego roku, ale ostatecznie zdecydowali się na innego zawodnika - Vytautasa Černiauskasa z Dinama Bukareszt. Litwin, który w przeszłości bronił w barwach Korony Kielce, podczas poprzedniej rundy był podstawowym golkiperem CSKA, jednak musiał nie spełnić pokładanych w nim nadziei.
Sandomierski jest związany z Cracovią umową do końca aktualnego sezonu, ale polski zespół nie powinien robić mu problemów z odejściem. Podczas przygotować do rundy wiosennej 28-latek ćwiczył z innymi piłkarzami odsuniętymi od drużyny, między innymi Deleu.
Wychowanek Jagiellonii Białystok uchodził niegdyś za ogromny talent, gdy w młodym wieku bronił w pierwszym zespole drużyny z województwa podlaskiego i zapracował na transfer do KRC Genk. Co ciekawe, miał tam zostać następcą dla odchodzącego do Chelsea Thiabut Courtoisa. Później 28-letni Polak reprezentował jeszcze Blackburn Rovers, Dinamo Zagrzeb czy Zawiszę Bydgoszcz.
Przypomnijmy, że ostatnio Sandomierskim interesowała się Slavia Praga. Jeszcze wcześniej spekulowało się o kierunku hiszpańskim.
Przypomnijmy, że ostatnio Sandomierskim interesowała się Slavia Praga. Jeszcze wcześniej spekulowało się o kierunku hiszpańskim.