18-letni zawodnik w tym
sezonie zadebiutował w pierwszej drużynie portugalskiego klubu,
notując dla niego od tamtej pory dwa występy i gola. Na ten moment
utalentowany piłkarz o wiele częściej gra w drugiej drużynie oraz
ekipie U-19. W obu przypadkach prezentuje się tak dobrze, że
przyciągnął on uwagę klubów potężniejszych od Sportingu.
W
sześciu spotkaniach w UEFA Youth League Leão strzelił w tym
sezonie pięć goli i zaliczył trzy asysty. Co warte podkreślenia,
trafiał on do siatki w spotkaniach z Juventusem oraz Barceloną.
Jeśli chodzi o rezerwy Sportingu, jego bilans w trwających
rozgrywkach to 11 meczów i sześć bramek.
Po niedawnym
debiucie 18-latka w portugalskiej ekstraklasie szkoleniowiec
pierwszego zespołu Sportingu, Jorge Jesus, przyznał, że przed nim
jeszcze naprawdę dużo pracy. W Lizbonie doskonale zdają sobie jednak sprawę z tego, że w najbliższym czasie będą musieli pożegnać
się ze swoją gwiazdką.
Bardzo możliwe, że jego kolejnym
przystankiem będzie właśnie Manchester City. Klub z Etihad jakiś
czas temu pozyskał już napastnika w podobnym wieku - Gabriela
Jesusa i Brazylijczyk w zasadzie od razu zaczął błyszczeć na
Wyspach. W 38 dotychczasowych spotkaniach w koszulce „The Citizens”
strzelił 17 goli.
Podkreślmy, że Leão, który jest
młodzieżowym reprezentantem Portugalii, podobnie jak Jesus może
występować w zasadzie na każdej pozycji w ataku.
Będzie jak z Gabrielem Jesusem? Guardiola po napastnika!
fot. Transfery.info
Jak podają portugalskie media, Rafael Leão ze Sportingu znalazł się na celowniku Manchesteru City.
Więcej na temat:
Portugalia
Anglia
Sporting Lizbona
Manchester City FC
Rafael Alexandre da Conceição Leão