Obecny kontrakt Brazylijczyka jest ważny do 30 czerwca 2021 roku.
Świetna dyspozycja 25-latka w ostatnim czasie sprawiła jednak, że
bardzo prawdopodobne stało się to, iż nie wypełni go on do końca.
W tym momencie Alissonem interesują się głównie trzy kluby -
Liverpool, Paris Saint-Germain oraz Real Madryt.
Działacze
Romy nie poddają się w kwestii podpisania nowej umowy z Alissonem.
W grę wchodziłaby oczywiście duża podwyżka dla golkipera, która
mogłaby może go w Rzymie. Sam zawodnik oczekuje podobno wynagrodzenia w wysokości pięciu milionów euro rocznie. Jak podaje Calciomercato, w zamian „Giallorossi”
chcą wpisać w kontrakt klauzulę umożliwiającą pozyskanie
bramkarza za 90 milionów euro.
Jeśli faktycznie dojdzie do
parafowania umowy i taki zapis wejdzie w życie, prawdopodobnie będą
mogły skorzystać z niego kluby spoza Serie A. Biorąc pod uwagę potencjał Alissona i rosnące ceny na rynku transferowym, można oczywiście przypuszczać, że taki zabieg tylko na jakiś czas zatrzyma Brazylijczyka w Rzymie i w końcu ktoś skusi się na jego wykupienie.
Przypomnijmy, że w tym momencie tytuł najdroższego bramkarza
świata należy do Edersona. Latem Manchester City zapłacił za
Brazylijczyka 40 milionów euro.
Jeśli chodzi o Alissona,
barwy Romy reprezentuje on od 2016 roku, kiedy to przeniósł się na
Półwysep Apeniński z rodzimego Internacionalu. Jego bilans w
barwach „Giallorossich” to 45 spotkań i 17 czystych kont.
To będzie nowy najdroższy bramkarz świata? Wielka klauzula w drodze
fot. Transfery.info
Bramkarz Romy, Alisson, nieustannie wzbudza zainteresowanie kilku europejskich gigantów. Włodarze klubu ze stolicy Włoch cały czas wierzą jednak w to, że zwiążą się z nim nową umową.