Pięciokrotny reprezentant Polski w trakcie grudniowego spotkania
ligowego z Cracovią zerwał więzadła krzyżowe i poboczne. 28-latek
w zasadzie od razu udał się do Włoch, gdzie został zoperowany
przez słynnego profesora Paolo Marianiego. Teraz Makuszewski wrócił
do kliniki Villa Stuart i usłyszał znakomite informacje.
-
Profesor był zadowolony z pracy, którą wykonaliśmy przez ostatni
miesiąc. Od momentu operacji bardzo ciężko pracujemy z Agnieszką
Prusińską i Józefem Napierałą nad moim powrotem do zdrowia. Nie
czuję od dłuższego czasu żadnego bólu i dyskomfortu, który
miałem jeszcze podczas pierwszej konsultacji.
- Mam
zielone światło na wykonywanie uderzeń, spokojną grę piłką i
zmianę kierunków przy jej prowadzeniu. Mogę też próbować gry
jeden na jeden - przyznał Makuszewski, dodając:
- Mam
nadzieję, że za miesiąc czeka mnie już ostatnia konsultacja, po
której będę mógł wrócić do pracy z drużyną.
Jeśli
faktycznie tak się stanie, Makuszewski prawdopodobnie będzie miał
szansę pojechać na Mistrzostwa Świata. Przypomnijmy, że zaraz po
odniesieniu przez niego kontuzji wydawało się, że skrzydłowy
mundial zobaczy w telewizji.
Przed zerwaniem więzadeł
28-latek strzelił w tym sezonie pięć goli i zaliczył cztery
asysty w Ekstraklasie.
OFICJALNIE: Znakomite wieści w sprawie Makuszewskiego
fot. Transfery.info
Lech Poznań przedstawił najnowsze informacje w sprawie stanu zdrowia Macieja Makuszewskiego.