Wielki pech Davida Luiza

Obrońca Chelsea po raz ostatni pojawił się na murawie 5 lutego, kiedy to „The Blues” mierzyli się z Watfordem (1:4). Z kolejnych spotkań wyeliminowały go problemy zdrowotne. 56-krotny reprezentant Brazylii borykał się zresztą z nimi również w pierwszej części sezonu, przez co w jego trakcie pojawiał się na murawie tylko 17 razy.

Zgodnie z najnowszymi doniesieniami z Wysp Luiz dalej ma problemy z kolanem oraz kostką. Dolegliwości są na tyle poważne, że prawdopodobnie nie zagra on jeszcze przynajmniej przez miesiąc.

Co prawda w ostatnim czasie pojawiało się wiele informacji na temat nienajlepszych stosunków między 30-letnim obrońcą a menedżerem „The Blues”, Antonio Conte, ale Luiz oczywiście bardzo przydałby się drużynie. Londyńczycy wciąż rywalizują przecież na trzech frontach (Premier League, Liga Mistrzów, Puchar Anglii).

W ostatnim czasie Chelsea znajduje się w dołku. W siedmiu poprzednich meczach, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, londyńczycy ponieśli cztery porażki. Niedawno musieli oni uznać wyższość obu klubów z Manchesteru (1:2 z United, 0:1 z City).