„Królewscy” od dawna polują na nowego golkipera. Na szczycie
ich listy już od kilku okien transferowych znajdują się Thibaut
Courtois z Chelsea oraz David de Gea z Manchesteru United. Oba te
kluby nie chcą jednak żegnać się ze swoimi gwiazdami, stąd jeśli
któryś z nich faktycznie miałby przenieść się do stolicy
Hiszpanii, Real musiałby zapłacić naprawdę duże pieniądze.
„Marca” sugeruje, że cała sprawa może zakończyć się
zupełnie inaczej. 21-letni Letica uchodzi bowiem za wielki talent i
- w porównaniu z wymienioną wyżej dwójką - nie będzie kosztował
zbyt dużo.
Pomysł jest taki, by Chorwat na początku
naciskał na Keylora Navasa, nabierając doświadczenia i ucząc się
funkcjonowania w wielkim klubie. Uważany za „nowego Jana Oblaka”
golkiper dopiero z czasem zostałby numerem jeden w bramce mistrza
Hiszpanii. Tak przynajmniej widzi to Zinédine Zidane, który obecnie
jest zadowolony z Navasa. Kluczowe może okazać się to, czy Francuz
zostanie w Realu na kolejny sezon.
Mierzący ponad dwa metry
wzrostu Letica szkoli się w Hajduku od 2008 roku. W tym sezonie
młodzieżowy reprezentant Chorwacji rozegrał osiem spotkań w
rodzimej ekstraklasie. Sześciokrotnie zachował czyste konto.
Nowy bramkarski cel Realu Madryt!
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami „Marki” Real Madryt jest bardzo zainteresowany pozyskaniem bramkarza Hajduka Split, Karlo Leticy.