Holender wypowiedział się na temat „The Special One” w
weekend w kontekście rozwoju Marcusa Rashforda. Jak przyznał m.in.
De Boer:
- Szkoda, że menedżerem MU jest Mourinho. Rashford
jest młodym zawodnikiem i potrzebuje jak najwięcej minut na
murawie. Może w tym czasie popełniać błędy. Portugalczyk z kolei
skupia się wyłącznie na wynikach. Jeśli Marcusowi przytrafia się gorszy występ, odsuwa go.
W trakcie
konferencji prasowej Mourinho zdecydował się odnieść do tych
słów. Opiekun „Czerwonych Diabłów” zrobił to w swoim stylu.
- Doszły do mnie pewne słowa wypowiedziane przez
najgorszego menedżera w historii Premier League, Franka de Boera,
który zasugerował, że to, iż jestem odpowiedzialny za wyniki
United, nie wpływa dobrze na Rashforda. Podobno dla mnie liczy się
tylko wygrywanie.
- Cóż, gdyby Marcus pracował z Frankiem,
uczyłby się tylko przegrywania, bo tutaj notował porażkę w
każdym spotkaniu.
- Ja staram się dawać mu to, co
najlepsze. Szacunek należy się oczywiście ludziom z klubowej
akademii oraz Louisowi van Gaalowi, który dał mu zadebiutować w
pierwszym zespole.
- Czy otrzymuje mało szans? Myślę, że
gdybyśmy zliczyli liczbę minut spędzonych przez niego na murawie w
trakcie dwóch ostatnich sezonów, byłby pod tym względem w
czołowej piątce, jeśli chodzi o graczy MU - stwierdził Mourinho.
Dodajmy, że w swojej wypowiedzi „Mou” odniósł się do
kompletnie nieudanej przygody De Boera z Crystal Palace. Holender
prowadził „Orły” w pięciu spotkaniach. Prowadzony przez niego
zespół z Londynu zanotował cztery porażki w Premier League i
wygrał tylko w meczu Pucharu Ligi z Ipswich Town (2:1).
Mourinho kontratakuje: To najgorszy menedżer w historii Premier League
fot. Transfery.info
Menedżer Manchesteru United, José Mourinho, odpowiedział na atak na swoją osobę autorstwa Franka de Boera.
Więcej na temat:
Trenerzy
Anglia
Holandia
Portugalia
José Mourinho
Frank de Boer
Manchester United FC
Marcus Rashford