Kevin De Bruyne jest przez wiele osób uważany za najlepszego gracza Manchesteru City w aktualnym sezonie. Z tego względu w ostatnich miesiącach wielokrotnie porównywano go do Lionela Messiego czy Cristiano Ronaldo, ale sam Belg ma już tego trochę dość.
26-letni pomocnik porozmawiał na ten temat z ojczystymi mediami. Rozgrywający wychowany przez KAA Gent oraz KRC Genk zauważył przede wszystkim, że jest zupełnie innym typem piłkarza, dlatego takie porównania są bez sensu.
- To niemożliwe, żebym mógł się porównywać do któregoś z nich. Nasze pozycje na boisku są kompletnie różne. Oni występują znacznie wyżej na boisku, strzelając o wiele więcej bramek. Jeśli ja zdobędę 10 goli, to oni strzelą 100. Jednak ja mam inne zadania na boisku – powiedział De Bruyne.
58-krotny reprezentant Belgii wystąpił w aktualnym sezonie w 30 spotkaniach Premier League, zdobywając podczas nich 7 bramek i 14 asyst.