Biorąc pod uwagę ostatnie miesiące, Brazylijczyk jest jednym z
najbardziej rozchwytywanych bramkarzy w Europie. 25-latek skorzystał
na odejściu z Romy Wojciecha Szczęsnego, który występował w
stolicy Włoch na zasadzie wypożyczenia, szybko stając się
niezwykle pewnym punktem drużyny. Spotkało się to oczywiście z
zainteresowaniem jego osobą ze strony klubów potężniejszych od
„Giallorossich”.
Wśród nich wymienia się m.in.
Liverpool, Paris Saint-Germain oraz Real Madryt. Pewne jest
jedno - jeśli Alisson faktycznie odejdzie z Romy, zostanie
najdroższym bramkarzem w historii piłki. W kontekście
przeprowadzki Brazylijczyka pisze się bowiem o kwocie przynajmniej
70 milionów euro.
Najnowsza wypowiedź Pallotty sugeruje
jednak, że Alisson w najbliższym czasie zostanie w obecnym klubie.
- Dlaczego miałby odejść? Ma kontrakt. Zostanie.
Uwielbiam go i nigdy nie myślałem o jego sprzedaży. Zawsze
wiedziałem, że jest świetny i teraz pokazuje, na co go stać -
przyznał działacz.
Umowa Alissona z Romą jest ważna do 30
czerwca 2021 roku. Jego bilans z tego sezonu to 40 spotkań i 17
czystych kont, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.
Ważny komunikat prezydenta Romy: On z nami zostaje
fot. Transfery.info
Prezydent Romy, James Pallotta, odniósł się do informacji sugerujących, że latem z zespołem „Giallorossich” pożegna się Alisson.