Kaká szczerze o swojej karierze. „Transfer do Realu zupełnie mnie rozbił”

Kaká szczerze o swojej karierze. „Transfer do Realu zupełnie mnie rozbił” fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: UOL esporte

Kaká rozmawiał z redakcją „UOL esporte” na temat swojej kariery.

Swego czasu były pomocnik uchodził za jednego z najlepszych piłkarzy na świecie, a w 2007 roku został nawet nagrodzony Złotą Piłką. Po świetnych występach w barwach Milanu zdecydował się na przeprowadzkę do Realu Madryt, który zapłacił za niego 67 milionów euro. Jego przygoda w Hiszpanii nie była jednak szczególnie udana, co przyznaje sam emerytowany zawodnik.

- W 2009 roku przyjąłem propozycję Realu Madryt, ale po tym transferze byłem zupełnie rozbity, ponieważ nie mogłem powtórzyć tego, co osiągnąłem z Milanem - stwierdził Brazylijczyk.

- Zupełnie się tam pogubiłem. We Włoszech wszyscy mnie kochali, lecz w Hiszpanii chcieli tylko, żebym odszedł. Do tego Mourinho był dla mnie trudnym trenerem do współpracy. Kiedy już myślałem, że da mi szansę, pomijał mnie. Nie dał mi okazji, by się pokazać. Ciężko trenowałem, walczyłem, wiele się modliłem, ale jeśli trener nie pokłada w tobie wiary, zdajesz sobie sprawę, że nie możesz z nim pracować.

- Po odejściu z Realu byłem bardzo szczęśliwy, wróciłem do Milanu, a Mourinho stwierdził, że byłem jednym z najbardziej profesjonalnych piłkarzy, których przyszło mu szkolić w karierze.

Kaká może się pochwalić sporą kolekcją trofeów, w tym Ligą Mistrzów zdobytą z Milanem w 2007 roku. Piłkarz jednak przyznaje, że dwa lata wcześniej rozegrał najgorszy mecz w swojej karierze.

- Najgorszy mecz w mojej karierze? Bez wątpliwości przegrany finał Ligi Mistrzów z Liverpoolem. To była jedna z najtrudniejszych nocy, ale też ta, która najwięcej mnie nauczyła. Od tamtej pory wiem, że nie mam władzy nad zwycięstwem czy porażką. Ta drużyna była jedną z najlepszych w historii Milanu, jedna z najlepszych defensyw na świecie, a nagle straciliśmy trzy gole w sześć minut.

- Koniec kariery? Poszedłem na mecz Realu Madryt z Borussią Dortmund w Lidze Mistrzów, następnie oglądałem Milan na San Siro. Zszedłem na murawę, by przywitać się z kibicami. Skandowali moje imię, to było bardzo emocjonujące. Zdałem sobie sprawę, że właśnie tam chcę być - na trybunach, wraz z nimi, kibicując i oglądając mecz. Uznałem, że nie chcę więcej grać. W przyszłości może będę pracować w São Paulo, ale nie chcę być ani trenerem, ani komentatorem.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Vlastimir Jovanović zgłoszony. Może znowu zagrać na szczeblu centralnym OFICJALNIE: Vlastimir Jovanović zgłoszony. Może znowu zagrać na szczeblu centralnym Chcą João Cancelo. To może być oferta nieosiągalna dla Barcelony Chcą João Cancelo. To może być oferta nieosiągalna dla Barcelony Olimpia Elbląg w poważnych tarapatach. Alarmujące słowa trenera Olimpia Elbląg w poważnych tarapatach. Alarmujące słowa trenera Tajemnicza absencja w Śląsku Wrocław. Jacek Magiera: Myślę, że jestem nie do końca upoważniony. Niedyspozycja do uprawiania sportu Tajemnicza absencja w Śląsku Wrocław. Jacek Magiera: Myślę, że jestem nie do końca upoważniony. Niedyspozycja do uprawiania sportu Dwóch kandydatów na trenera Bayernu Monachium. Przygotował się na odmowę ze strony Xabiego Alonso Dwóch kandydatów na trenera Bayernu Monachium. Przygotował się na odmowę ze strony Xabiego Alonso OFICJALNIE: Korona Kielce przedłużyła ważny kontrakt OFICJALNIE: Korona Kielce przedłużyła ważny kontrakt Xabi Alonso potwierdził. Przyszłość rozchwytywanego Hiszpana wyjaśniona Xabi Alonso potwierdził. Przyszłość rozchwytywanego Hiszpana wyjaśniona

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy