Przypomnijmy, że Liverpool potwierdził, że Anglik w tym sezonie
nie rozegra już ani ani jednego spotkania w koszulce „The Reds”,
a także ominą go rozpoczynające się w czerwcu Mistrzostwa Świata.
To efekt kontuzji odniesionej przez 24-latka w trakcie wtorkowego
półfinału Ligi Mistrzów z Romą (5:2). Pomocnik uszkodził
więzadła w prawym kolanie.
Tuż po komunikacie
opublikowanym przez klub z Anfield do całej sprawy odniósł się
sam zawodnik.
„Jestem całkowicie zdewastowany tym, że
złapałem tę kontuzję w kluczowym momencie sezonu. Nie będę mógł
pomóc Liverpoolowi w Lidze Mistrzów ani wystąpić na mundialu z
reprezentacją Anglii. Będę jednak wspierał chłopaków. Wiem, że
możemy zrobić na tym turnieju coś wyjątkowego. Sam dam z siebie
wszystko, by wrócić do gry tak szybko, jak to możliwe.
To
wszystko jednak blednie w porównaniu z tym, co czuje rodzina kibica
Liverpoolu zaatakowanego przed naszym wtorkowym spotkaniem. Moje
myśli są z nim i jego bliskimi.
Dziękuję za wszystkie
życzliwe słowa i wsparcie. Zobaczymy się wkrótce. #YNWA” -
czytamy w poście.
TUTAJ więcej o
sympatyku „The Reds” wspomnianym przez Oxlade'a Chamberlaina.
Kilka godzin temu lekarze określili jego stan jako krytyczny.
Wyjątkowy post Oxlade'a Chamberlaina. „Moja kontuzja to przy tym nic wielkiego”
fot. Transfery.info
Alex Oxlade-Chamberlain opublikował w mediach społecznościowych post, w którym odniósł się do swoich problemów zdrowotnych.