Utalentowany zawodnik znajdował się od dłuższego czasu na celowniku takich ekip jak Manchester City, Bayern Monachium, PSG, Barcelona czy Juventus. Wielu obserwatorów i dziennikarzy przypuszczało, że 17-letni piłkarz wkrótce zasilili szeregi jednego z wymienionych gigantów.
Paulinho zdecydował się ostatecznie na obranie innej ścieżki na rozwój swojej kariery i postanowił dość niespodziewanie związać się z Bayerem Leverkusen, z którym podpisał kontrakt do końca czerwca 2023 roku.
Młody Brazylijczyk przeniesie się do niemieckiego zespołu z Vasco da Gama za około 20 milionów euro (druga największa transakcja w dziejach Bayeru, w przeszłości 24 miliony kosztował Lucas Alario) i zostanie oficjalnie zaprezentowany jako nowy piłkarz drużyny z Bay Areny w dniu 15 lipca, kiedy to będzie obchodził swoje osiemnaste urodziny.
- Pozyskanie Paulinho jest dla nas ogromnym sukcesem. Jonas Boldt posiada duże umiejętności negocjacyjne i zdołał przekonać gracza do zaakceptowania naszej oferty. Jestem z tego faktu zadowolony i cieszę się, że kontynuujemy nasza brazylijską tradycję, którą Bayer prowadzi w Ameryce Południowej - powiedział Rudi Völler, dyrektor sportowy klubu z Leverkusen.
- Zakładamy, że Paulinho wyzdrowieje całkowicie do połowy lipca i następnie dołączy do nas w najwyższej formie. Szybko przekonał nas do swoich umiejętności technicznych. Imponuje nam jego dynamika i sposób prowadzenia piłki. Mimo młodego wieku jest już bardzo dobrym zawodnikiem. Jesteśmy pewni, że szybko go zintegrujemy i czekamy na kolejnego wspaniałego piłkarza w koszulce Bayeru - dodał Jonas Boldt, menadżer ekipy z Bundesligi.
Brazylijczyk nie może ostatnio występować w barwach Vasco da Gama, ponieważ złamał rękę. Przed odniesieniem tego urazu imponował jednak znakomitą formą i w nagrodę będzie mógł spróbować swoich sił w drużynie z Bay Areny, w której w przeszłości występowali tacy jego rodacy jak Emerson, Lucio, Zé Roberto, Juan, Roque Junior czy Renato Augusto.