Chilijczyk pierwotnie nabawił się
urazu w trakcie pierwszego spotkania 1/4 finału Ligi Mistrzów z
Sevillą (1:2). Po kilkunastodniowej pauzie wrócił on do treningów i
na jednych z zajęć ponownie uszkodził kolano. 30-latek był
zmuszony przejść operację, która zakończyła się pełnym
sukcesem.
Jak czytamy, uraz odniesiony przez Vidala okazał
się o wiele bardziej poważny niż na początku uważano. Brak
zabiegu bądź jakiekolwiek komplikacje mogły zmusić nawet
doświadczonego pomocnika do zakończenia kariery. W tym momencie
takiego ryzyka nie ma i Vidal prędzej czy później na pewno wróci
na murawę.
Póki co, nie wiadomo, kiedy dokładnie to
nastąpi. W najbliższych tygodniach noga piłkarza będzie
znajdowała się w specjalnej szynie.
Przed kontuzją
Chilijczyk rozegrał w tym sezonie 35 spotkań w koszulce Bayernu.
Zdobył w nich sześć bramek, do których dorzucił dwie asysty.
Przypomnijmy, że umowa łączonego dość często z innymi klubami
zawodnika z Bayernem jest ważna do 30 czerwca 2019 roku.
Arturo Vidalowi groziło zakończenie kariery
fot. Transfery.info
Arturo Vidal z powodu kontuzji w kolana w tym sezonie nie pojawi się już na murawie. Jak podają niemieckie media, cała sytuacja mogła zakończyć się jednak jeszcze gorzej.