Mourinho: Dlatego odstawiłem Bailly'ego od składu

José Mourinho zdradził zaskakujący powód braku szans dla Erica Bailly'ego w ciągu ostatniego miesiąca.

24-letni Iworyjczyk wrócił w lutym do zdrowia po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Od tamtej pory nie grał wiele, ale można było się spodziewać, że będzie dostawał coraz więcej szans. Tymczasem od przegranych derbów z Manchesterem City (2:3) na początku kwietnia młody stoper nie wybiegł na boisko ani razu.

Po prawie miesięcznej przerwie Bailly'ego od gry Mourinho został zapytany, czy przypadkiem nie jest to spowodowane kolejną kontuzją sprowadzonego przed dwoma laty za 38 milionów euro stopera.

- Nic mu nie jest. Nie chodzi o kontuzję - odpowiedział Portugalczyk - Po prostu jest jednym z naszych pięciu środkowych obrońców i chociaż mundial nie powinien mnie obchodzić, to on jest jedynym z zawodników, których reprezentacja nie jedzie w czerwcu do Rosji na turniej. Więc kiedy przychodzi mi dokonać bardziej emocjonalnych wyborów dotyczących moich piłkarzy, to robię tak, aby im pomóc. Rojo, Lindelöf, Jones i Smalling - oni wciąż walczą o miejsca w składach na mundialu. Bailly nie ma na sobie tej presji.

- Staram się zbytnio nie kierować emocjami i być dobrym menadżerem, a więc odrobinę samolubnym i ostrym. Ale nie jestem aż takim draniem, więc gdy patrzę na tych walczących o swoje przed mistrzostwami, Ericowi daję mniej szans.

Wspomniana kontuzja kostki wykluczyła Bailly'ego z gry od listopada do lutego. Zdołał on jednak uzbierać w trwającym sezonie 16 występów i jedno trafienie w barwach United.