Zawodnik dostał już wcześniej naganę ze strony tureckiej federacji piłkarskiej. Organ zawiesił Turana na 16 spotkań. Na dodatek skrzydłowy został zobowiązany do zapłacenia 7 700 euro.
Tym razem za zdyscyplinowanie 31-latka zabrał się jego klub. Reprezentant Turcji będzie musiał zapłacić 250 tysięcy euro grzywny.
Decyzja İstanbul Başakşehir, jak i federacji piłkarskiej jest następstwem wydarzeń, które miały miejsce na początku maja. Pod koniec spotkania pomiędzy stołecznym klubem a Sivassporem wściekły Turan najpierw odepchnął sędziego liniowego, a następnie zaczął mu ubliżać.
Warto dodać, że Turan przebywa w Turcji na wypożyczeniu z Barcelony. W 11 meczach tego sezonu zdobył dwa gole.