Włoski szkoleniowiec nie odpowiada już oficjalnie za wyniki osiągane przez zespół ze Stadio San Paolo, ponieważ jego miejsce w klubie zajął Carlo Ancelotti. 59-letni trener jest jednak nadal formalnie związany z „Partenopei”
do końca czerwca 2020 roku i zainteresowana nim drużyna musi wyłożyć na jego pozyskanie osiem milionów euro.
Dziennikarze „La Gazzetta dello Sport” przyznali przed kilkoma dniami, że Maurizio Sarri osiągnął już pełne porozumienie z włodarzami londyńskiego klubu i ma w nadchodzących tygodniach podpisać kontrakt z ekipą ze Stamford Bridge (więcej - TUTAJ).
Drużyna z Premier League nie może być jednak pewna zatrudnienia nowego menedżera, ponieważ musi naturalnie zakończyć współpracę z Antonio Conte oraz omówić z Napoli warunki pozyskania szkoleniowca za nieco niższą sumę.
Według „Corriere della Sera”, przedstawiciele Chelsea rozpoczęli już rozmowy z „Partenopei” i zaproponowali im wykupienie kontraktu Sarriego za cztery miliony euro. Ta oferta nie zadowoliła jednak prezydenta Napoli, Aurelio De Laurentiisa, który nadal oczekuje, że klub zainteresowany usługami 59-letniego szkoleniowca wyłoży pełną kwotę odstępnego zawartą w umowie Włocha. Trzeba także dodać, że ten zapis jest aktualny tylko do końca maja.