Lekarz reprezentacji Polski o sytuacji Glika. Nie jest dobrze!

Środkowy obrońca podczas poniedziałkowego treningu kadry doznał uszkodzenia więzozrostu barkowo-obojczykowego w trakcie gry w siatkonogę.

Lekarz reprezentacji, Jacek Jaroszewski, udzielił mu natychmiastowej pomocy medycznej na boisku i następnie udał się z zawodnikiem na pierwsze badania do Przemyśla, które wykazały, że uraz doświadczonego defensora będzie wymagał przynajmniej kilkutygodniowego odpoczynku od zajęć z piłką i w efekcie wykluczy go z udziału w zbliżającym się mundialu.

- W mediach rozwinęła się spirala informacji odnośnie Kamila Glika i jest sporo spekulacji na temat tego czy jest zdolny do gry. W mojej ocenie sytuacja jest zła. Diagnoza została już sprecyzowana i czeka go dłuższe leczenie. Minimalny okres powrotu Kamila do treningów to sześć tygodni. Klub ma jednak tutaj decydujące zdanie. Zawodnik wrócił już do Francji i czeka na dokładniejsze badania. Wczoraj dostaliśmy informację, że konsultacja będzie dziś, ale wieczorem była korekta AS Monaco. Ich doktor jest na urlopie, ale w czwartek zobaczy się z Kamilem i do tego czasu wstrzymujemy się z ostateczną decyzją co do Glika - powiedział Jacek Jaroszewski, lekarz drużyny narodowej.

Jeśli zajdzie taka konieczność, miejsce 30-letniego obrońcy w kadrze zajmie Marcin Kamiński, który pozostał na zgrupowaniu po ogłoszeniu ostatecznej kadry reprezentacji Polski.