Ostatni sezon przyniósł SSC Napoli kolejne rozczarowanie. Zespół nie potrafi zdobyć mistrzostwa od niemal 30 lat, czyli czasów, gdy trofeum za zdobycie tytułu wznosił jeszcze Diego Maradona. Od tamtej pory przez klub przewinęło się wielu świetnych graczy jak Edinson Cavani czy Gonzalo Higuain, ale w żadnym okresie klub nie zakończył sezonu wyżej niż na drugim miejscu.
Teraz właściciel drużyny, czyli Aurelio De Laurentiis zamierza to zmienić, dlatego pożegnał się z Maurizio Sarrim - który, co prawda miał wyniki, ale nie w pełni potrafił się z nim porozumieć. Znany włoski producent filmowy sięgnął po Carlo Ancelottiego, którego zatrudnienie było wielkim zaskoczeniem dla całego piłkarskiego środowiska.
Nowy zespół Napoli ma być zdolny nawet do rywalizacji o puchar Ligi Mistrzów, dlatego w klubie wiedzą, że muszą zatrzymywać takich graczy jak Piotr Zieliński. Polak, obserwowany przez Chelsea czy Liverpool, został uznany za idealnego kandydata na następcę dla Marka Hamsika. Słowacka legenda neapolitańskiej drużyny w najbliższych tygodniach ma opuścić Półwysep Apeniński na rzecz ligi chińskiej.
De Laurentiis zdecydował się wezwać do siebie przedstawicieli Zielińskiego, by porozmawiać z nimi na temat przedłużenia kontraktu wygasającego z końcem czerwca 2021 roku. Tematem rozmów będzie przede wszystkim prolongowanie nowej umowy do 30 czerwca 2023 roku i podwyższenie pensji (obecnie Polak otrzymuje 1,1 miliona euro za sezon).
Włoski biznesmen liczy także, że z umowy zniknie klauzula pozwalająca na wykupienie Zielińskiego. Obecnie 24-latek może przenieść się do każdego klubu, który zapłaci za niego 65 milionów euro i spełni oczekiwania Polaka. Jeśli nie uda się jej usunąć, klauzula zostanie znacznie podniesiona, by wykupienie zawodnika było zbyt drogie nawet dla najzamożniejszych zespołów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
