O tym, że Chorwat będzie dążył latem do zmiany klubowych barw
kilkadziesiąt godzin temu poinformowało COPE. Zawodnik miał już
przekazać wiadomość o chęci opuszczenia stolicy Hiszpanii
włodarzom „Królewskich” poprzez swoich przedstawicieli. Decyzja
24-latka, który z pewnością nie narzeka na brak zainteresowania,
wynika z tego, że chce on odgrywać ważniejszą rolę w zespole.
Według „Marki”, jeśli chorwacki pomocnik faktycznie
odejdzie z Madrytu, Real może dążyć do pozyskania Thiago.
Działacze „Królewskich” zawsze cenili umiejętności 27-latka,
ale transfer wykluczało to, że przez długi czas szkolił się on i
grał w Barcelonie (w Katalonii przebywał w sumie w latach
2005-2013).
Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy teraz pojawiła
się jednak pewna furtka do przeprowadzenia takiej transakcji. Ma nią
być Julen Lopetegui. Nowy trener Realu doskonale zna się bowiem z
Thiago z reprezentacji Hiszpanii, którą do niedawna prowadził.
Pomocnik Bayernu był ważną postacią w jego drużynie.
Jeśli
chodzi o monachijczyków, już od pewnego czasu wiadomo, że są oni
skłonni pożegnać się z Hiszpanem. Na stole musi tylko pojawić
się odpowiednia oferta. Jak pisze „Marca”, mistrzowie Niemiec oczekują za niego około 70 milionów euro.
Dodajmy, że w ostatnim czasie Thiago regularnie jest również
łączony z powrotem do Barcelony.
Kto za Kovačicia w Realu Madryt? Możliwy kontrowersyjny transfer „Królewskich”
fot. Transfery.info
„Marca” sugeruje, że działacze Realu Madryt w przypadku odejścia z klubu Mateo Kovačicia mogą zwrócić swój wzrok w kierunku Thiago Alcântary.
Więcej na temat:
Niemcy
Hiszpania
Chorwacja
FC Barcelona
Real Madryt CF
Bayern Monachium
Mateo Kovačić
Thiago Alcántara do Nascimiento