Bednarek po wygranej z Japonią

Podopieczni Adama Nawałki pożegnali się z mundialem zwycięstwem. Bramkę na wagę trzech punktów dla polskiej kadry zdobył właśnie Bednarek, który w drugiej połowie wykończył świetne dośrodkowanie Rafała Kurzawy. Mimo wygranej, Polacy niestety zakończyli zmagania w grupie H na ostatnim miejscu.

- Wygrana w tym meczu była dla nas najważniejsza. Mundial jest dla nas nieudany, ale wrócimy z podniesioną głową. Nie wszystko nam wychodziło na tych mistrzostwach, ale kończymy imprezę optymistycznym akcentem. Pozytywnie patrzymy w przyszłość.

- Dla wielu z nas to dopiero początek. Za nami pierwszy mundial, nowe doświadczenie i idziemy do przodu. Będziemy teraz dojrzalsi.

- Oczywiście jest też duży żal. Źle weszliśmy w turniej. To nie wyglądało tak, jak chcieliśmy. A z turniejami jest tak, że trzeba wygrywać od samego początku. Postaramy się wyciągnąć z tego wnioski - powiedział 22-letni defensor.

Dodajmy, że trafienie z Japonią jest dla Bednarka pierwszą bramką w narodowych barwach.