Kto za Cristiano Ronaldo? Real ma plan

Coraz więcej wskazuje na to, że Portugalczyk faktycznie jest już o krok od przenosin do Juventusu. Włoskie i hiszpańskie media uważnie śledzą całą sytuację, a „Sportitalia” twierdzi, iż w Madrycie już rozpoczęto działania, które mają na celu uspokojenie kibiców, mających obawy co do dalszych losów zespołu. Ronaldo niewątpliwie jest jedną z największych gwiazd „Królewskich”, ale Florentino Pérez i spółka chcą w jego miejsce sprowadzić graczy z najwyższej półki.

Priorytetem ma być Eden Hazard. Belg od dłuższego czasu znajduje się na celowniku „Los Blancos”, a że wraz z odejściem Cristiano zwolni się miejsce na lewym skrzydle, gracz Chelsea może okazać się naturalnym następcą. Real rozpoczął wstępne starania, ale na konkrety trzeba będzie trochę poczekać. „The Blues” mają problemy z rozwiązaniem kwestii obsady stanowiska menedżera, co znacznie utrudnia im ruchy transferowe. Do tego zawodnik chce w pełni skupić się na mundialu, a że jego drużyna awansowała do półfinału, czekają ją jeszcze dwa mecze.

Ostatnimi czasy Ronaldo grał bliżej środka ataku, dlatego planowane jest również sprowadzenie światowej klasy snajpera. Tutaj głównymi kandydatami są Mauro Icardi oraz Robert Lewandowski. Polak poinformował Bayern, że chciałby podjąć nowe wyzwanie i zmienić tego lata klub, ale mimo tej deklaracji Bawarczycy idą w zaparte. Klub nie chce sprzedawać napastnika, lecz „Los Blancos” mają nadzieję, że z biegiem czasu uda się go do tego przekonać.

Teoretycznie łatwiejszą opcją byłby Argentyńczyk. Ma on wpisaną w kontrakt klauzulę, która pozwala zagranicznym ekipom wykupić go za 110 milionów euro. Real musi jednak działać szybko, ponieważ ta traci ważność 15 lipca. Triumfatorzy Ligi Mistrzów w najbliższym czasie dokonają wyboru, który z tej z dwójki miałby wraz z Hazardem potencjalnie wzmocnić zespół. Wcześniej z Madrytem łączeni byli Neymar i Kylian Mbappé, ale na ten moment ich transfery byłyby bardzo trudne do zrealizowania.

Tymczasem „Marca” przygląda się postępom negocjacji w sprawie Ronaldo. Juventus wciąż może być pewny swego, lecz na potwierdzenie transferu przyjdzie nam poczekać nawet kilka dni. Jeszcze w piątek hiszpańskie dzienniki twierdziły, że porozumienie może zostać zawarte dzisiaj, ale Real wciąż nie może się porozumieć z Cristiano w sprawie... sposobu odejścia. Klub chce mieć pewność, że zawodnik wyjaśni publice dokładne powody swojego odejścia.