Jak czytamy, łodzianie chcą pozyskać Marcina Robaka, który
obecnie jest zawodnikiem Śląska Wrocław. Na pierwszy rzut oka
przenosiny napastnika z Ekstraklasy do II ligi (trzeci szczebel
rozgrywkowy - red.) nie wydają się zbyt prawdopodobne, ale temat podobno naprawdę istnieje.
Działacze
Widzewa rozmawiają z Robakiem o jego powrocie do klubu. Bardzo
pomocny może okazać się fakt, że chciałby on na stale osiedlić się
w Łodzi i zakończyć karierę właśnie w klubie z al.
Piłsudskiego. Największym problemem są z kolei finanse. Kluczowe
będzie więc podejście do całej sprawy działaczy Śląska.
Robak grał już w Widzewie w latach 2008-2010. Z łódzką
ekipą zanotował awans do Ekstraklasy. Bilans napastnika w jej
koszulce jest imponujący, bo strzelił on 45 goli i zanotował 12
asyst w 76 spotkaniach.
W poprzednim sezonie Robak zdobył na
najwyższym rodzimym szczeblu 19 bramek. W sumie w Ekstraklasie
trafiał do siatki 102 razy, dwukrotnie sięgając po koronę
króla strzelców.
Widzew, który dopiero co awansował do II
ligi, po dwóch premierowych kolejkach nowego sezonu ma na koncie
sześć punktów.
Hitowy transfer Widzewa?!
fot. Transfery.info
Zgodnie z doniesieniami „Gazety Wyborczej” Widzew Łódź pracuje nad dość nieoczekiwanym transferem.