Prezydent Napoli: Jeśli Belotti kosztuje 65 milionów, on za rok będzie wart 100

Napoli zamierza w nadchodzącym sezonie ponownie walczyć o detronizację Juventusu i zwycięstwo w Serie A. W tym celu wzmocniona została pozycja bramkarza po odejściu Pepe Reiny, sprowadzono także Simone Verdiego. Ostatnio z klubem łączono również Andreę Belottiego. Rozchwytywany swego czasu napastnik ma za sobą trudny sezon naznaczony problemami zdrowotnymi, a co za tym idzie obniżyła się jego cena, co mieli wykorzystać „Partenopei”.

De Laurentiis udzielił wywiadu „Radio Kiss Kiss”,  w którym w mocnych słowach odniósł się do tych pogłosek.

- Belotti w Napoli? Zdecydowanie fałsz! Dla mnie to brzmi po prostu dziwnie - powiedział ekscentryczny Włoch.

- Wygląda na to, że wszyscy - od agentów po dziennikarzy - przeceniają tego piłkarza. Jeśli Belotti jest wart 65 milionów euro, to jestem dumny, bo to oznacza, że za Inglese możemy dostać 85 milionów! W ostatnim sezonie on zdobył 12 goli, natomiast Belotti tylko 10 bramek dla Torino. Oddaliśmy go na wypożyczenie z kwotą wykupu. Parma nie zapłaci zatem sumy, która odpowiada jego wartości. Jeśli Belotti kosztuje 65 milionów dzisiaj, Inglese przyszłego lata będzie wart 100 milionów!

Ze względu na kontuzję Alexa Mereta, który miał być pierwszym bramkarzem, klub ponownie wszedł na rynek w poszukiwaniu golkipera. De Laurentiis otwarcie wypowiedział się o kandydatach.

- Ospina? To prawda, może do nas przyjść. Negocjujemy, ale są pewne różnice i oczekiwania. Ale to transfer, który możę się udać. Mignolet? Nie odbierając mu niczego, ale patrzyliśmy również na Ochoę, Ospinę i Tatarusanu. W grze pozostaje ta czwórka, ale mimo że lubię Ochoę, raczej go nie pozyskamy, ponieważ jest graczem spoza Unii Europejskiej.