Środkowy obrońca nie może zaliczyć ostatnich miesięcy do udanych w swoim wykonaniu.
24-letni zawodnik postanowił przed rozpoczęciem sezonu 2016/2017 przenieść się do Heart of Midlothian FC. Początkowo pełnił w szkockiej drużynie jedynie funkcję rezerwowego, ale w drugiej części rozgrywek zdołał sobie już zaskarbić zaufanie u ówczesnego szkoleniowca i zaczął odgrywać ważną rolę w zespole.
Nie trwało to jednak zbyt długo, ponieważ przed tuż przed startem kolejnej kampanii doszło w klubie do zmiany menedżera i były gracz Widzewa Łódź czy Podbeskidzia Bielsko-Biała został odsunięty na boczny tor.
W tym momencie było już jednak za późno na to, aby Nowak znalazł sobie nowego pracodawcę, dlatego dopiero w trakcie zimowego okienka transferowego zdecydował się na rozstanie z Hearts i związanie z Panioniosem.
Defensor liczył na to, że w greckiej drużynie będzie odgrywał znaczącą rolę. Niestety jego półroczny pobyt w tym klubie zakończył się na zaledwie kilkunastominutowym epizodzie w krajowym pucharze.
24-letni zawodnik nie zamierzał czekać dalszy rozwój sytuacji i start kolejnego sezonu w tym zespole, dlatego przed kilkoma tygodniami rozwiązał z nim kontrakt. Od tego czasu korzystał z gościnności Aberdeen, gdzie mógł trenować i jednocześnie liczył na to, że może sztab szkoleniowy „The Dons” zechce go zatrzymać. Nic takiego nie miało jednak miejsce.
Z tego też powodu Krystian Nowak długo szukał nowego pracodawcy i na szczęście w końcu udało mu się go znaleźć w Chorwacji, gdzie po przejściu obligatoryjnych testów medycznych związał się ze Slavenem Belupo do końca czerwca 2020 roku.
Drużyna z Koprivnicy po rozegraniu czterech meczów w rozpoczętym już sezonie zajmuje siódme miejsce w tamtejszej ekstraklasie z dorobkiem trzech punktów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
