Kilka dni temu niemieckie media poinformowały, że kapitan
reprezentacji Polski przedłużył współpracę z Pinim Zahavim. W
najbliższym czasie superagent ma zjawić się w Monachium, ale
bardzo możliwe, że wcale nie będzie rozmawiał z działaczami
Bayernu na temat odejścia napastnika z zespołu mistrza Niemiec.
-
Dowiedziałem się, że Zahavi ma wpaść już niedługo do Monachium
na rozmowy, więc nie wiem, czy będzie ustalona klauzula odstępnego
po tym sezonie, bo nie sądzę, żeby Robert miał odchodzić w
przerwie zimowej. Nie wykluczam, że przedłuży kontrakt z Bayernem
i będzie związany za chwilę na nowych zasadach z klubem kierowanym
przez Ulego Hoeneßa - powiedział Borek w programie Misja Futbol.
Podpisanie przez Lewandowskiego nowej umowy z Bayernem mimo
wszystko byłoby sporym zaskoczeniem. Obecny kontrakt 30-latka, którego
łączyło się z przenosinami do Realu Madryt czy gigantów Premier
League, jest ważny do 30 czerwca 2021 roku.
W tym miejscu
warto przypomnieć również ostatnią wypowiedź na temat sytuacji
Lewandowskiego Hoeneßa:
- Zahavi próbował się
umówić ze mną i z Karlem-Heinzem Rummenigge na spotkanie. Chyba z
pięć razy o to prosił. Ja powiedziałem mu, że oczywiście jest
taka możliwość, a jako datę zaproponowałem drugiego września o
godzinie 14:30 - przyznał ironicznie działacz.
Niespodziewane zakończenie sprawy Lewandowskiego? Niedługo ważne spotkanie
fot. Transfery.info
Mateusz Borek przekazał ciekawe informacje dotyczące Roberta Lewandowskiego.