Kontrakt bramkarza Atlético z madryckim klubem jest ważny do 30
czerwca 2021 roku. W umowie widnieje klauzula wykupu opiewająca na
100 milionów euro. Do pewnego momentu wydawało się, że w pełni
ubezpiecza ona działaczy „Rojiblancos” przed zakusami ze strony
innych zespołów. Tego lata klauzulę aktywować była jednak gotowa
Chelsea, która poszukiwała następcy Thibauta Courtois.
Ostatecznie na Stamford Bridge trafił Kepa Arrizabalaga,
który do niedawna występował w Athletic Club. Klub z Kraju Basków
zarobił na nim 80 milionów euro. Zdaniem mediów Oblak nie trafił
do Chelsea tylko i wyłącznie dlatego, że sam nie chciał odchodzić
z Atlético.
Media od początku podawały, że cała sprawa
może zakończyć się podpisaniem przez 25-latka nowej umowy z
„Rojiblancos”. Działacze madryckiego klubu zaczną pracować nad tym po
zamknięciu okna transferowego. Według „AS-a” Oblak złoży
podpis na kontrakcie przed świętami Bożego Narodzenia.
Będzie wiązało się to zarówno z adekwatną do jego roli w zespole
podwyżką, jak i zwiększeniem klauzuli wykupu. Ma ona wynosić
rekordowe, jeśli chodzi o podobne zapisy w umowach bramkarzy, 200 milionów euro.
Statystyki Oblaka w barwach Atlético są
naprawdę imponujące. W 165 spotkaniach aż 94 razy zachował on czyste konto.
Operacja „Oblak”. Klauzula 200 milionów
fot. Transfery.info
„AS” przedstawił nowe informacje w sprawie Jana Oblaka.