36-letni włoski napastnik został zawodnikiem rywalizującej w
trzeciej lidze hiszpańskiej (3 grupa Segunda B) Ibizy. Jego pozyskanie najpierw
zapowiedział klub z Półwyspu Iberyjskiego, a transfer został
następnie potwierdzony przez samego Borriello.
-
Kontaktowały się ze mną włoskie kluby, ale nagle pojawiła się
oferta z Ibizy i poczułem właściwe wibracje. 10 lat temu kupiłem
tutaj dom. To moje miejsce, raj. Po treningu możesz wykąpać się w
morzu. Ale oczywiście nie tylko dlatego wybrałem ten zespół.
Wybudowany zostanie tutaj nowy stadion wraz z kompleksem treningowym.
Zespół jest mocny, a prezydent ma wiele pomysłów -
przyznał doświadczony atakujący, którego umowa z Ibizą będzie
ważna najprawdopodobniej do końca sezonu 2018/2019.
Przenosiny 36-latka do klubu z wyspy słynącej z imprez i niekończącej się zabawy stanowią
idealne odzwierciedlenie jego stylu bycia i podsumowanie kariery.
Siedmiokrotny reprezentant Włoch w przeszłości grał m.in.
w Milanie, Genoi, Romie, Juventusie, Atalancie i Cagliari. Jego bilans w Serie A to 340 meczów, 96 goli i 28 ostatnich
podań.
Ostatnio Borriello występował w SPAL. W pierwszej
części sezonu 2017/2018 strzelił jednego gola w 15 spotkaniach
ligowych. Później borykał się z problemami zdrowotnymi.
Co
ciekawe, media łączą z przenosinami do Ibizy również Antonio
Cassano.
OFICJALNIE: „Imprezowy” transfer Borriello
fot. Transfery.info
Marco Borriello związał się z nowym zespołem.