Legia jeszcze poczeka na Niezgodę. Napastnik niezdolny do gry

Legia jeszcze poczeka na Niezgodę. Napastnik niezdolny do gry fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek
Źródło: Legia.net

Jak podaje Legia.net, Jarosław Niezgoda cały czas nie jest zdolny do gry.

23-letni napastnik Legii Warszawa w tym sezonie nie pojawił się jeszcze na murawie. To wynik drobnych problemów z sercem u zawodnika, przez które musiał on przejść zabieg (więcej TUTAJ). Jak czytamy, zakończył się on pełnym sukcesem i Niezgoda jakiś czas temu wrócił do treningów. Niestety odnowiła mu się jednak kontuzja pleców.

Atakujący miał z nimi problemy już pod koniec poprzedniego sezonu. W przerwie meczu 34. kolejki Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok (0:0) był zmuszony opuścić boisko i jak dotąd był to jego ostatni występ w koszulce mistrza Polski.

Wszystko wskazuje na to, że Niezgoda będzie musiał przejść kolejny zabieg, co może wiązać się z dwutygodniową przerwą w treningach.

23-latek w sezonie 2017/2018 był najlepszym strzelcem Legii. W 27 spotkaniach ligowych Niezgoda zdobył 13 bramek.

Legia z 11 punktami na koncie zajmuje aktualnie ósme miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Transfery - Relacja na żywo [23/04/2024] Transfery - Relacja na żywo [23/04/2024] Rozchwytywany pomocnik zaoferowany Bayernowi Monachium Rozchwytywany pomocnik zaoferowany Bayernowi Monachium OFICJALNIE: Inter Mediolan zdobywcą Scudetto. Tytuł przypieczętował w derbach [WIDEO] OFICJALNIE: Inter Mediolan zdobywcą Scudetto. Tytuł przypieczętował w derbach [WIDEO] Kolejka chętnych po najlepszego strzelca w Belgii. 25 goli w 32 meczach Kolejka chętnych po najlepszego strzelca w Belgii. 25 goli w 32 meczach FIFA bliska zawarcia kontraktu na transmisję nowych Klubowych Mistrzostw Świata FIFA bliska zawarcia kontraktu na transmisję nowych Klubowych Mistrzostw Świata Rúben Amorim poleciał na negocjacje. Trenerski transfer coraz bliżej Rúben Amorim poleciał na negocjacje. Trenerski transfer coraz bliżej Sebastian Musiolik porównał pracę z Janem Urbanem i Markiem Papszunem. „W Częstochowie to raczej by się nie wydarzyło” Sebastian Musiolik porównał pracę z Janem Urbanem i Markiem Papszunem. „W Częstochowie to raczej by się nie wydarzyło”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy