OFICJALNIE: Korona rozszerza współpracę z Suzuki. Klub może liczyć na milionowe wsparcie!

Japoński koncern motoryzacyjny rozpoczął sponsorowanie klubu z województwa świętokrzyskiego blisko rok temu i początkowo dostarczył do drużyny flotę swoich samochodów, na którą złożą się dwa modele - popularny SUV Vitara i wszechstronny crossover SX4 S-CROSS. Ponadto logo firmy pojawiło się na tyle koszulek meczowych zespołu oraz na banerach na stadionie.

Po zakończeniu minionego sezonu obie strony zdecydowały się poszerzyć swoją współpracę i symbol Suzuki tym razem został umieszczony już na przodzie strojów klubowych. Na tym jednak się nie skończyło i dziś przedstawiciele firmy oraz zespołu poinformowali o podpisaniu nowej umowy.

- Na pierwszej konferencji informowaliśmy, że nie zakładamy krótkiej współpracy. Teraz podpisaliśmy kolejną umowę i zawiera ona nasze wsparcie dla klubu. Nie mówimy już o setkach tysięcy, ale o milionach. Oprócz tego w grę wchodzi także flota samochodowa - jest ich około 20. To koszt blisko miliona sześciuset złotych - powiedział Piotr Dulnik, prezes Suzuki Motor Poland.

- Mamy zamiar odpalić dwa specjalne projekty w skali Ekstraklasy. Pierwszy polega na tym, że jako sponsor podejmiemy się nowego wyzwania, jakim będzie wygospodarowanie dodatkowych środków na pozyskanie lub opłacanie umów rokujących piłkarzy. Pojawia się temat oraz dana kwota - spotykamy się i rozmawiamy. Drugim projektem jest zmiana nazwy stadionu. W ciągu kilku tygodni ma brzmieć Suzuki Arena - dodał Dulnik.

- Nasza współpraca z Suzuki układa się od początku bardzo dobrze. Rozpoczęliśmy ją w styczniu tego roku na skromnych warunkach. Wspólnie doszliśmy do porozumienia, że ta współpraca będzie się dynamicznie rozwijała. Spodobało mi się, że firma chce być z nami nie tylko, gdy będzie się nam wiodło, ale także wtedy, gdy będzie szło gorzej. Do tej pory nie potrzebowaliśmy tego wsparcia, bo drużyna Lettieriego broniła się sportowo, ale w sporcie nigdy nic nie wiadomo. Jesteśmy cały czas w kontakcie i mamy kilka kolejnych projektów. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Suzuki. Mając takiego partnera, który rocznie sprzedaje kilkanaście milionów samochodów, możemy spokojnie patrzeć w przyszłość i kolejne dwa, trzy, a może więcej lat zaplanować. Firma jest nie tylko zainteresowana pierwszą drużyną. Mamy też drugi zespół, juniorów, którzy są na drugim miejscu w CLJ. Nie zapominamy też o juniorach młodszych, którzy utrzymują się w czołówce, a także o grupie 700 dzieci. Wspólnie z Suzuki chcemy im zapewnić dobre warunki współpracy - przyznał Krzysztof Zając, prezes Korony Kielce.