31-letni golkiper został zatrzymany przez policję kilka tygodni
temu. W trakcie rutynowej kontroli funkcjonariusze spostrzegli, że
jest on pijany. Francuz przekroczył dozwolony limit ponad
dwukrotnie. Jak podały brytyjskie media, Lloris nie przebywał w
samochodzie sam. Policjanci zauważyli również w aucie wymiociny.
W
poniedziałek londyński sąd ukarał Francuza, który
od razu przyznał się do winy, grzywną w wysokości 50 tysięcy
funtów. Oprócz tego wlepiono mu 20-miesięczny zakaz prowadzenia
pojazdów.
Jak powiedziała sędzia Amanda Barron: „Lloris
naraził życie swoje i pasażera. Wielkim szczęściem było uniknięcie wypadku z udziałem innych pojazdów
bądź pieszych”.
Przypomnijmy, że Lloris przeprosił za
swoje zachowanie w zasadzie zaraz po pojawieniu się informacji o
jego zatrzymaniu. Jak powiedział mistrz świata, który ostatnio
borykał się z problemami zdrowotnymi: - Chciałbym z całego serca
przeprosić moją rodzinę, klub, kolegów z drużyny, menedżera i
wszystkich kibiców. Prowadzenie samochodu po spożyciu alkoholu jest
nie do przyjęcia. Biorę pełną odpowiedzialność za to, co się
stało. Nie jest to przykład, który chcę dawać.
OFICJALNIE: Lloris poznał wyrok
fot. Transfery.info
Bramkarz reprezentacji Francji i Tottenhamu, Hugo Lloris, został ukarany za jazdę pod wpływem alkoholu.