Spotkanie nie zaczęło się po myśli „The
Blues”, ponieważ już w 16. minucie meczu gola dla gości strzelił
Sol Bamba. Później sprawy w swoje ręce wziął jednak Hazard,
który zanotował hat-tricka. Czwarte trafienie dołożył Willian i
Chelsea wygrała 4:1. Warto podkreślić, że przy dwóch bramkach
belgijskiego skrzydłowego asystował Olivier Giroud.
- To
był trudny mecz. Wiemy, że po przerwach na spotkania
reprezentacji zawsze ciężko się gra, ponieważ zawodnicy są
zmęczeni. Dzisiaj udało się jednak zdobyć ważne trzy punkty. Po
tych pięciu kolejkach wiemy, że zmierzamy w dobrym kierunku.
Zobaczymy, co będzie dalej.
- Olivier jest zawodnikiem do
odgrywania piłki. Być może robi to nawet najlepiej na świecie.
Gdy dostaje futbolówkę, potrafi ją przytrzymać. Możemy wchodzić w
pole karne razem z nim. Wspólna gra jest przyjemnością. Álvaro
Morata ma zupełnie inny styl, co nie zmienia faktu, że również
dysponuje dużą jakością. Cieszę się, że mamy takich
napastników w zespole - powiedział Hazard, który w tym sezonie
strzelił już pięć goli i zanotował dwie asysty w Premier League.
Chelsea ma obecnie na koncie 15 punktów i przewodzi ligowej
tabeli do spółki z Liverpoolem.
Hazard chwali kolegę z drużyny: Prawdopodobnie jest w tym najlepszy na świecie
fot. Transfery.info
Eden Hazard zabrał głos po sobotniej wygranej Chelsea z Cardiff City.