POTWIERDZONE: Negocjacje w sprawie Superligi

Prezydent Juventusu oraz prezes Europejskiego Stowarzyszenia Klubów, Andrea Agnelli, wypowiedział się na temat globalizacji europejskiej piłki.

W Hiszpanii trwa gorąca dyskusja na temat przeniesieniu kilku meczów LaLiga na teren Stanów Zjednoczonych. Takiemu pomysłowi sprzeciwia się prezydent FIFA, Gianni Infantino, lecz zarządzający ligą Javier Tebas twardo obstaje przy swoim i nieustannie zabiega o realizację swojego pomysłu. Plan wzbudza wiele kontrowersji wśród osób podchodzących do futbolu bardziej konserwatywnie, lecz w obronie Tebasa staje Andrea Agnelli.

Członek komitetu wykonawczego UEFA przyznaje, że eksportowanie krajowych rozgrywek na inne kontynenty stanowi przyszłość piłki nożnej.

- Mecze w innych krajach? Wiem, że w Hiszpanii to gorący temat. Javier Tebas dużo pracował w ostatnich latach, aby liga rozwijała swoją markę na całym świecie, żeby można było rozgrywać mecze ligowe w USA. We Włoszech udało nam się wyeksportować Superpuchar, ale to jest łatwiejsze, ponieważ ten mecz jest poza kalendarzem - powiedział Agnelli.

- To model, który już funkcjonuje. Już teraz rozgrywa się mecze o stawkę za granicą, LaLiga nie zrobiła niczego nowego, tylko zamieniła w praktykę to, co dzieje się w innych sportach. Mamy dobre przykłady tak znakomitych rozgrywek jak NFL czy NBA, które eksportują swoje mecze. My też powinniśmy to przemyśleć. Każdy chce zyskać publiczność globalną, właśnie dlatego przed sezonem podróżujemy do Azji czy Stanów Zjednoczonych. Ważną rzeczą jednak jest to, że w UEFA każdy znajdzie odpowiednie rozwiązanie, nie ograniczamy się co do inicjatyw.

Niedawno Agnelli wyznał, że UEFA planuje wprowadzić jeszcze jeden turniej europejski, który funkcjonowałby obok Ligi Mistrzów i Ligi Europy. Okazuje się jednak, że największe kluby nie zrezygnowały z innego pomysłu, który od dłuższego czasu wzbudzał wiele dyskusji.

- Rozpoczęliśmy już rozmowy na temat Superligi i będziemy je kontynuować. Pomysł na międzynarodowe zawody pojawił się dlatego, że z doświadczenia wiemy, iż prawa do transmisji telewizyjnych sprzedaje grupa klubów, nie każdy indywidualnie. To nas nauczyło, że razem możemy zyskać więcej pieniędzy i sprzedawać nasz produkt jeszcze lepiej.