Francuski lewy obrońca opuścił cztery ostatnie spotkania
Manchesteru City z powodu problemów zdrowotnych. W trakcie
rehabilitacji 24-latek nie zaniechał aktywności w mediach
społecznościowych, z której słynie. Kilka dni temu opublikował
on zdjęcie z gali bokserskiej w Londynie, której głównymi
bohaterami byli Anthony Joshua i Aleksandr Powietkin.
Gala
odbyła się w ostatnią sobotę. Jak podaje „The Independent”, w
niedzielę rano Mendy miał zjawić się w klubie na zajęciach
rehabilitacyjnych. Defensor dotarł na nie, ale z trzygodzinnym
opóźnieniem.
- To prawda, spóźnił się. Zawodnicy
powinni być zawsze na czas i on o tym wie. Rozmawiałem z nim -
potwierdził całą sytuację menedżer MC, Pep Guardiola.
Warto
podkreślić, że nie brakuje doniesień, iż 47-latkowi nie podoba
się nadmierna aktywność jego podopiecznego w sieci.
Nie
jest to pierwsza pozaboiskowa wpadka Mendy'ego w ostatnich dniach.
Nieco wcześniej zabrano mu na rok prawo jazdy, co było efektem
uzbierania 24 punktów karnych.
Francuz trafił do City w
zeszłym roku za 57,5 miliona euro z AS Monaco. Niemal cały
poprzedni sezon stracił on z powodu zerwania więzadeł krzyżowych.
Jeśli chodzi o obecne rozgrywki, zanotował cztery asysty w czterech
spotkaniach Premier League.
Czarne chmury nad piłkarzem Manchesteru City. Mendy podpadł Guardioli
fot. Transfery.info
Benjamin Mendy nie może zaliczyć ostatnich dni do udanych.