Skrzydłowy „Młotów” opuścił boisko jeszcze przed przerwą
z powodu kontuzji. Nieatakowany przez żadnego z rywali Ukrainiec
upadł na murawę, trzymając się za prawą stopę.
Jak
podaje portal Goal, sprawdził się niestety najgorszy scenariusz i
28-latek poważnie uszkodził ścięgno Achillesa. W najbliższym
tygodniu zawodnik West Hamu ma przejść operację, a po niej czeka
go długa rehabilitacja. Zdaniem powyższego źródła przerwa w grze
Jarmołenki potrwa przynajmniej sześć miesięcy. Niewykluczone
więc, że w tym sezonie nie zobaczymy go już na murawie.
Jarmołenko trafił do Londynu latem z Borussii Dortmund,
która otrzymała za niego około 20 milionów euro. Od tamtej pory
Ukrainiec rozegrał dziewięć meczów w Premier League, strzelając
w nich dwa gole (oba w spotkaniu z Evertonem) i notując jedną
asystę.
West Ham, w którym gra również Łukasz Fabiański,
z dorobkiem siedmiu punktów zajmuje obecnie piętnaste miejsce w
ligowej tabeli.
Dramat Jarmołenki
fot. Transfery.info
Andrij Jarmołenko nie będzie miło wspominał sobotniego meczu West Hamu z Tottenhamem (0:1).
Więcej na temat:
Andrij Mykołajowycz Jarmołenko
Ukraina
Anglia
West Ham United FC
Tottenham Hotspur FC
Kontuzje