Biorąc pod uwagę rozgrywki Premier League, 25-letni belgijski
napastnik dopiero drugi raz w tym sezonie usiadł na ławce
rezerwowych. Wcześniej miało to miejsce w spotkaniu 1. kolejki z
Leicester City (2:1). W niedzielę Lukaku wszedł na murawę w 65.
minucie. Nieco później do siatki trafił Gylfi Sigurðsson, ale MU
i tym razem wygrał 2:1. Gole dla zwycięzców strzelili Paul Pogba i
Anthony Martial.
- Powód był taki, że ostatnio grał
bardzo dużo i nie strzelał goli, a do tego nie wykazywał dużej
pewności siebie.
- Czasami decydujemy, że najlepszą rzeczą
dla zawodnika jest posadzenie go na ławce - jego ochrona i pewne
oddalenie od presji. Myślę, że wchodząc na boisko nieco później, robi to z pozytywnym uczuciem. Chce coś zmienić, wrócić do
normalności. Bo normalnie Romelu zdobywa dużo bramek.
-
Myślę więc, że jest pod presją, skoro ostatnio tego nie robi -
powiedział Mourinho.
Lukaku strzelił w tym sezonie cztery
gole w 10 spotkaniach Premier League. Po raz ostatni trafił
jednak do siatki we wrześniowym meczu z z Watfordem (2:1).
MU z
dorobkiem 17 punktów zajmuje obecnie ósme miejsce w ligowej tabeli.
Mourinho: Dlatego posadziłem Lukaku na ławce
fot. Transfery.info
Menedżer Manchesteru United, José Mourinho, wypowiedział się na temat braku Romelu Lukaku w jedenastce „Czerwonych Diabłów” na niedzielny mecz z Evertonem.
Więcej na temat:
Romelu Menama Lukaku
Manchester United FC
Anglia
Portugalia
José Mourinho
Everton FC
Trenerzy
Belgia