Porozumienie coraz bliżej. Nawałka jednak nie tylko do czerwca?!

W poniedziałek światło dzienne ujrzała informacja, jakoby były selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka, był blisko powrotu na ławkę trenerską. Usługami szkoleniowca zainteresował się Lech Poznań, który szuka obecnie nowego trenera po zwolnieniu Ivana Djurdjevicia. Od czasu ogłoszenia pierwszych doniesień sprawa dynamicznie się rozwinęła, przede wszystkim pod względem długości porozumienia między stronami.

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami Nawałka miał związać się z „Kolejorzem” jedynie do końca sezonu, by mieć możliwość przeniesienia się latem do Chinese Super League. Od początku wątpliwości budziło to, że rozgrywki w Chinach odbywają się w systemie wiosna-jesień, zatem Polak mógłby mieć problem ze znalezieniem tam pracodawcy w połowie kampanii.

Okazuje się jednak, że trener miałby trafić do stolicy Wielkopolski na dłuższy okres niż właśnie do czerwca przyszłego roku. Maciej Henszel z „Przeglądu Sportowego” informuje, że były selekcjoner jest coraz bliżej porozumienia i opcja związania się z nim jedynie do końca rozgrywek nie wchodzi w grę. Potwierdza to również Radosław Nawrot z poznańskiego oddziału „Gazety Wyborczej”.

Ponadto to Henszel przekazuje, że przyszła pensja dla trenera nie stanowi na ten moment problemu i jest sprawą drugorzędną. W tej chwili strony skupiają się na omówieniu innych kwestii.

O ile wciąż nie można mówić o porozumieniu, Lechowi z pewnością będzie zależało na jego jak najszybszym osiągnięciu. „Kolejorz” zanotował serię trzech porażek z rzędu, a do liderującej w tabeli Ekstraklasy Lechii Gdańsk traci już osiem punktów.