Podopieczni Jerzego Brzęczka przegrali dzisiaj 0:1. Bramkę na
wagę zwycięstwa dla Czechów zdobył Jakub Jankto. To już piąty mecz biało-czerwonych pod wodzą nowego selekcjonera bez zwycięstwa.
-
Coś wisi nad drużyną. Jakaś klątwa. Mieliśmy sytuacje, ale nie
wykorzystywaliśmy ich. Gola straciliśmy po prostym błędzie.
Napastnik przebił piłkę. Ciężko cokolwiek powiedzieć. Jest mi
wstyd przed kibicami, którym znowu nie daliśmy radości. Zasługują na nią.
- Potrzebujemy zwycięstwa, odbudowy mentalnej.
Dzisiaj była na to szansa, ale znowu się nie udało. Mamy nową
reprezentację i musimy jednak walczyć dalej. Musimy zaufać
trenerowi i sobie. Mamy potencjał, ale od pewnego czasu tego nie
pokazujemy. Dzisiaj w kilku akcjach nieźle to wyglądało, ale to za
mało. Zabrakło wykończenia sytuacji, precyzji w uderzeniach.
-
Jak nie idzie, to czego byś nie robił, niewiele wychodzi. Ale nie
poddajemy się. Damy jeszcze wiele radości fanom - powiedział
Grosicki po ostatnim gwizdku.
Grosicki po porażce z Czechami
fot. Transfery.info
Kamil Grosicki skomentował czwartkową porażkę reprezentacji Polski z Czechami.