Wywiad z Janem Wosiem, kapitanem Odry Wodzisław

<b>Krótki wywiad z ikoną Odry Wodzisław, symbolem, a przede wszystkim kapitanem tej drużyny, Janem Wosiem przeprowadziliśmy po sobotniej inauguracji sezonu 08/09 w Łodzi, gdzie ŁKS bezbramkowo zremisował z druż(...)

Krótki wywiad z ikoną Odry Wodzisław, symbolem, a przede wszystkim kapitanem tej drużyny, Janem Wosiem przeprowadziliśmy po sobotniej inauguracji sezonu 08/09 w Łodzi, gdzie ŁKS bezbramkowo zremisował z drużyną z Wodzisławia Śląskiego.

- Jak pan ocenia inaugurację sezonu?

- Z wyniku można być średnio zadowolonym. Gra nam się do końca nie układała, było dużo chaosu, tak jak i w drużynie z Łodzi, więc remis uważam za sprawiedliwy wynik. Oczywiście przyjechaliśmy tutaj z zamiarem zwycięstwa. Niestety nie udało się to, ale najważniejsze, że zdobyliśmy pierwszy punkt.

- Do drużyny Odry przyszło wielu nowych zawodników przed sezonem. Jak pan ocenia ich grę, a w szczególności Tomasza Moskala, który ma być mocnym punktem Waszej drużyny?

- Co do Tomka, to ciężko cokolwiek powiedzieć, ponieważ zagrał zaledwie kilkanaście minut, ale ja osobiście byłem zwolennikiem sprowadzenia go do naszego zespołu. W zeszłym sezonie graliśmy z kontrataków, opieraliśmy się na dośrodkowaniach, lecz brakowało nam wysokich napastników, dlatego sprowadzenia Tomka było dla nas tak ważne. W tym meczu nie miał zbyt dużo czasu na pokazanie wszystkich swych umiejętności, ale z pewnością będzie on dużym wzmocnieniem dla nas.

- Pan jest symbolem wodzisławskiej drużyny. Zamierza pan zostać tutaj już do końca kariery?

- Naturalnie. Chciałbym tutaj zakończyć swą karierę. Mam już 34 lata, od 20 mieszkam w tym mieście, no, ale zobaczymy jak to będzie. Jestem człowiekiem, który zawsze stara się dawać z siebie maksimum. Chciałbym jak najlepiej wypełnić swą umowę z klubem. No, ale zobaczymy jak to będzie. Wszystko zależy od tego, jakie będą wyniki i sytuacja. Życie pokaże jak to będzie dalej.

- Jakie są Wasze oczekiwania, plany na ten sezon? Na co stać Waszą drużynę? Czy jesteście w stanie być czarnym koniem rozgrywek, czy też będziecie walczyć o miejsce w środku tabeli?

- Wiadomo, że nie będzie raczej możliwe walczyć o podium, lecz nigdy nic nie wiadomo. My sobie założyliśmy, że na koniec sezonu zajmiemy 8 pozycję. Ważny będzie początek sezonu. Musimy jak najszybciej się zgrać i zdobywać możliwie jak najwięcej punktów. Jeśli na początku pójdzie dobrze, to potem będzie już tylko łatwiej.

- Życzę powodzenia i uzyskania celów na ten sezon.

- Dziękuję bardzo.

Rozmawiał Kuba Kacprzak