- Madryt go chciał, ale on nie chciał się przenosić. Powiedział, że bardzo dobrze czuje się w Bayernie, szczególnie teraz, gdy trener w niego wierzy. Właśnie odnowił kontrakt do 2016 roku i jest ciągle szczęśliwy. Podobnie jak jak i jego babcia, ponieważ sprawy układają się bardzo dobrze dla niego - przyznał pan Gomez, Hiszpan, wciąż mieszkający w ojczyźnie.
- Myślę, że dwumecz z Realem będzie bardzo trudny dla Bayernu. Są dobrzy, ale Real jest lepszy. Chcę zwycięstwa Realu, ponieważ to hiszpański zespół, jednak druga część mnie pragnie triumfu Mario, gdyż to mój wnuk - wyjaśnił najpewniej jeden z najwierniejszych kibiców snajpera klubu ze stolicy Bawarii.
Gomez urodził się w Niemczech, z których pochodzi jego matka, i których barwy aktualnie reprezentuje, jednak z Hiszpanii wywodzi się ojciec (konkretnie z okolic Granady), stąd też podwójne obywatelstwo 26-letniego atakującego.