Beckenbauer: Bayern może sobie pozwolić na Martineza

- Jeśli Bayern chce kupić zawodnika, to na pewno zostało to dobrze przemyślane. Oczywiście jest on drogi, ale 30 lub 40 milionów to prawie nic. Bayern może sobie na to pozwolić. Nie znam tego zawodnika, ale z chwilą, kiedy "Bawarczycy" chcą kogoś, on musi mieć coś specjalnego. Inaczej nie byłoby zainteresowania nim - powiedział Beckenbauer.

W niemieckim klubie zatwierdzaniem transferów, oraz kwot z nimi związanych zajmuje się Rada Nadzorcza i to ona musi wyraźić zgodę na sfinalizowanie kupna Javiego Martineza, co też uczyniła. Athletic Bilbao żąda kwoty w wysokości 40 milionów euro, co byłoby rekordową kwotą transferową Bundesligi.

- Rada Nadzorcza Bayernu dała zielone światło i myślę, że w ciągu najbliższych kilku dni będziemy wiedzieć, czy transfer się odbędzie, czy też nie - stwierdził prezydent klubu, Uli Hoeness.

Odpowiedzialność za negocjacje należy do przewodniczącego zarządu, Karla-Heinza Rummenigge oraz dyrektora sportowego, Mathiasa Sammera. Javi Martinez wyjawił ostatnio chęć do obiżenia jego płac w celu sfinansowania transakcji, ale jak stwierdził Uli Hoeness, Bayern ma wielkie cele i może sobie pozwolić na takie wydatki.