- Obecnie mamy 30-32 zawodników w drużynie. Będziemy najpierw musieli kilku sprzedać, aby kogoś kupić. - powiedział wiceprzewodniczący włoskiego klubu.
Galliani odniósł się także do transferów Ibrahimovicia do PSG i Cassano do Interu.
- Sytuacja gospodarcza w moim kraju jest, jaka jest, dlatego musieliśmy zrezygnować z luksusu, jakim był Ibrahimović. A Cassano? Nieustannie prosił nas za pośrednictwem SMS-ów, aby go sprzedać. Chciał odejść...
Na szczęście Milan po słabym początku sezonu powoli wychodzi na prostą, o czym świadczą ostatnie wyniki w europejskich pucharach i lidze.