53-letni Díaz wcześniej spotkał się z legendarnym Danielem Passarellą, prezydentem klubu z Buenos Aires, i w wyniku czterogodzinnej rozmowy porozumiał się co do kontraktu.
To już trzecie podejście Díaza do River Plate - prowadził już zespół w latach 1995-1999 oraz 2001-2002. Łącznie poprowadził drużynę w 302 spotkaniach, 155 wygranych, 80 zremisowanych, 67 przegranych. W 1996 roku triumfował w Copa Libertadores, w 1997 w Supercopa Sudamericana.
River Plate w trwającym sezonie Apertury zajmuje dopiero dziewiątą pozycję, zdecydowanie poniżej oczekiwań. Przypomnijmy, że w tym roku klub wrócił do najwyższej klasy rozgrywkowej po roku gry na jej zapleczu, co stało się w wyniku pierwszego spadku w ponad 110-letniej historii Los Millonarios.