Luis Suárez: Pozwólcie mi odejść, tak jak obiecaliście

Urugwajski napastnik, Luis Suárez, udzielił wywiadu wstrząsającego całą czerwoną częścią Liverpoolu i brytyjskim środowiskiem piłkarskim. Piłkarz zapowiedział złożenie „transfer request”.

26-latek zażądał od zarządu Liverpoolu FC, by ten dotrzymał swojej obietnicy sprzed roku i puścił go z klubu. Zawodnik zapowiedział, że jest gotów złożyć pisemną prośbę o transfer na koniec tygodnia, jeśli klub nadal będzie blokował jego przejście do Arsenalu.

Suárez powiedział, że klub obiecał sprzedać go, jeśli nie zakwalifikują się do Ligi Mistrzów, która jest głównym celem napastnika i ktoś złoży ofertę wyższą niż 40 milionów funtów. Zapowiedział, że ma zamiar walczyć o swoje odejście na Emirates w Stowarzyszeniu Piłkarzy Profesjonalnych, a także u władz Premier League, nim okno zamknie się drugiego września.

- Rok temu miałem możliwość przejść do wielkiego europejskiego klubu, ale zostałem wierząc, że jeśli nie zakwalifikujemy się do Ligi Mistrzów, to klub pozwoli mi odejść – powiedział Suárez.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

Next

- Dałem z siebie absolutnie wszystko w poprzednim sezonie, ale to nie wystarczyło, by Liverpool mógł znaleźć się w pierwszej czwórce. Wszystko czego chcę, to żeby klub uszanował naszą umowę – dodał.

W całym sporze jedną z najważniejszych kwestii jest klauzula 40 milionów funtów zawarta w kontrakcie zawodnika w sierpniu ubiegłego roku. „The Reds” zaprzeczyli jakoby mieli powinność za taką kwotę oddać swojego gracza.

- Mam słowo klubu i pisemny kontrakt, z którym mogę się udać do Premier League i oni rozwiążą sprawę, ale nie chciałbym się posuwać, aż do takich kroków – mówił zawodnik.