Pawłowski i Milik dają remis swoim zespołom. Piękna bramka zawodnika Malagi!

Fantastycznie ułożył się piątek dla polskich zawodników. Dwóch z naszych młodych „stranierich” zdołało po raz pierwszy wpisać się na listę strzelców w swoich klubach.

Swoje debiutanckiego gole w Bundeslidze i La Liga zaliczyli odpowiednio: Arkadiusz Milik i Bartłomiej Pawłowski. Spotkania drużyn obu reprezentantów Polski zakończyły się rezultatem 2-2.

Długo czekaliśmy na pierwsze trafienie Arkadiusza Milika w Bundeslidze. 19-latek dostawał mało szans w Bayerze Leverkusen, gdzie wyżej ceniono Stefana Kiesslinga. Grając na skrzydłach nieobyty w zachodnich realiach zawodnik, nie mógł się wykazać i zdecydował się na wypożyczenie do Augsburga.

Do zespołu z Bawarii Milik dołączył już przed sezonem, ale nie mógł w nim występować z powodu kontuzji. Debiut zaliczył w ostatniej kolejce z Hannoverem wchodząc w 90. minucie. Dzisiaj wszedł na ostatnie piętnaście minut w meczu z Borussią Moenchengladbach i dał remis ekipie gości.

Selekcjoner Waldemar Fornalik w swoich powołaniach nie zdecydował się uwzględnić ani Arkadiusza Milka, ani Bartłomieja Pawłowskiego.

Bartłomiej Pawłowski miał świetny początek w Maladze będąc gwiazdą treningów i raz po raz ogrywająć piłkarzy Aston Villi w przedsezonowym sparingu. Później pojawiły się kłopoty z transferem 20-latka, który ostatecznie trafił do Malagi zadebiutował w pierwszym składzie spotkaniem z Barceloną.

Wypożyczony do Hiszpanii skrzydłowy przesiedział na ławce lub trybunach cztery kolejne spotkania. Dzisiaj Pawłowski pojawił się na placu gry i popisał się trafieniem być może pretendującym do gola kolejki.