Bardzo surowa kara Simunicia
2013-12-16 23:27:07; Aktualizacja: 10 lat temuReprezentant Chorwacji Josip Simunić nie zagra na Mistrzostwach Świata w Brazylii w związku z zawieszeniem piłkarza na 10 meczów międzynarodowych przez FIFA.
Kara dotyczy zachowania obrońcy po barażowym meczu z Islandią. Simunić wziął mikrofon po meczu i krzyknął do kibiców: "Dla Ojczyzny!", na co fani odpowiedzieli: "Gotowi!". Ten zwrot był używany przez chorwackich nazistów, działających w czasie drugiej wojny światowej.
FIFA ogłosiła w poniedziałek, że zachowanie było dyskryminujące i obrażające godność, rasę, religię i pochodzenie osób. Piłkarz został również zakaz wstępu na stadiony, na których Chorwacja rozegra najbliższe 10 spotkań. 35-letni gracz wcześniej tłumaczył swoją postawę miłością do swojego kraju.
- Po uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, a w szczególności z uwagi na powagę zdarzenia, komisja postanowiła zawiesić gracza na 10 oficjalnych meczów – wydała komunikat FIFA w poniedziałek.
- Komisja przyjęła do wiadomości, że gracz wraz z chorwackimi kibicami wykrzykiwał hasła, które były używane w czasie II wojny światowej przez ruch nazistowski. W wyniku tego, Komisja zgodziła się, że ta postawa była dyskryminująca i obrażająca godność grupy osób, rasy, religii lub pochodzenia – dodała FIFA.
Josip Simunić jest trzecim najbardziej doświadczonym zawodnikiem Chorwacji, występując w 105 meczach. Przed nim uplasowali się tylko Stipe Pletikosa (109 spotkań) i Darijo Srna (110 spotkań).
- Sama myśl, że ktoś może umieścić mnie w kontekście podżegania do nienawiści lub przemocy jest straszna - powiedział w oświadczeniu piłkarz. - Jestem Chorwatem, który urodził się i dorastał poza moją ojczyzną. Ta kojarzy mi się z domem miłości, ciepła i pozytywnej walki – czyli wszystkim, co pokazałem na boisku, aby awansować na Mistrzostwa Świata – tłumaczy Simunić.
Chorwacja znalazła się w grupie A wraz z Brazylią, Meksykiem oraz Kamerunem. Reprezentacja dowodzona przez Niko Kovaca rozegra mecz otwarcia z gospodarzami turnieju.