David Moyes rozpoczyna przebudowę zespołu. Pierwszym zawodnikiem, który ma opuścić zimą Old Trafford ma być Anderson. Szkot najzwyczajniej w świecie nie potrzebuje eks-zawodnika Porto o czym świadczy przede wszystkim niewielka ilość minut, które Brazylijczyk spędził na boisku. Od początku sezonu zameldował się na boisku 4 razy, podczas gdy w europejskich pucharach zaliczył zaledwie 10 minut.
Wypożyczenie do Serie A ma być ostatnim ratunkiem dla kariery zawodnika za którego Manchester United płacił w 2007 roku 20 milionów funtów. Mimo dobrych początków w Premier League, gracz ten szybko znalazł się poza planami Sir Alexa Fergusona. Taki stan rzeczy trwa do dziś.
We włoskim zespole gra dwóch rodaków Andersona – Neto i Ryder Matos.