Szczególna rola Rooneya

28-latek niejednokrotnie przekonywał, że ma dużo do powiedzenia w klubie z Old Trafford. W 2010 roku, gdy pojawiły się plotki o jego odejściu do rywala zza miedzy - Manchesteru City - zagroził, że odejdzie, jeśli "Czerwone Diabły" nie dokonają znaczących wzmocnień kadrowych. Żądaniom Rooney'a stało się zadość.

Teraz, gdy do Manchesteru za rekordową kwotę trafił Juan Mata, mówi się, że klub rozpoczął solidną ofensywę transferową. Jej częścią ma być także ponowne przekonanie "Wazzy" do pozostania na Old Trafford. W związku z tym, że bliski odejścia z klubu jest Nemanja Vidić, Rooney mógłby od niego przejąć kapitańską opaskę.

Ale przede wszystkim Anglik miałby odgrywać rolę doradcy w sprawach transferowych. Wspomnianej wyżej sprawy z 2010 roku nie omieszkał opisać w swojej autobiografii Sir Alex Ferguson:

- Nazwanie Manchesteru United klubem bez ambicji było nonsensem. Wayne stwierdził, że powinniśmy byli sprowadzić Mesuta Özila. Ja odparłem, że jego zadaniem jest jak najlepiej prezentować się na boisku, a nie ocenianie naszej polityki transferowej.