Okno transferowe okiem agentów

Okno transferowe okiem agentów fot. Transfery.info
Dawid Michalski
Dawid Michalski
Źródło: Transfery.info

Deadline Day trwa w najlepsze. Kluby zatwierdzają kolejne transfery, emocje powoli sięgają zenitu. Postanowiliśmy jeszcze przed samym końcem, poznać opinie polskich agentów na temat styczniowego okna.

W przeciągu tego okienka transferowego doszło już do wielu ciekawych transakcji. Począwszy od Maticia, który wrócił do Chelsea i De Bruyne, który "The Blues" ponownie opuścił, poprzez najdroższy, póki co, transfer Hiszpana Juana Maty do Manchesteru United, a skończywszy na dzisiejszym szaleństwie, czyli Obraniak w Werderze, Holtby w Fulham, Zouma w Chelsea czy Osvaldo w Juventusie, a na pewno nie jest to wszystko. Wszyscy przecież wiemy, że ostatnia godzina, to czas, kiedy nawet te najbardziej niewiarygodne transakcje zostają sfinalizowane.

By odpowiednio Was nastroić do ostatnich godzin okna, postanowiliśmy poznać opinię na temat styczniowych wydarzeń agentów piłkarskich, działających na polskim rynku.

Według Rafała Żurowskiego, podczas tego okienka potwierdziła się pewna zasada: - Potwierdza się w tym okienku transferowym taka zasada, że latem wzmacniają się kluby, a zimą przechodzą piłkarze. Chodzi mi o to, że w przypadku transakcji, które się wyróżniają tej zimy, są z reguły transfery bardziej dotyczącego tego, że dany piłkarz się uwalnia. Tak, jak się uwolnił Mata z Chelsea, jak uwolnił się Anderson z Manchesteru United, nawet można to powiedzieć o Taarabcie. W zasadzie podobnie można sądzić o naszym podwórku, bo Stilić, czy on by poszedł do Wisły czy wrócił do Lecha czy do jakiegokolwiek innego klubu, to nie ma to tak dużego znaczenia. Bardziej to on gdzieś tam się wyczołgał z Turcji, gdzie po prostu zaginął z horyzontu. Czy będzie wzmocnieniem dla klubu, to się dopiero okaże i tak jest w zasadzie w przypadku większości tych obecnych transferów. Trudno wyrokować czy będą to wzmocnienia, czy bardziej transfery, które uwalniają danych piłkarzy. To wszystko, co można o tym okienku powiedzieć.

- A co w Deadline Day? Myślę, że nie będzie jakiś wielkich transakcji, bo zima to są właśnie z reguły bardziej korekty, niż transfery i gdyby miało dojść do jakiejś dużej transakcji, to dałbym tutaj szansę Moyesowi, który przespał kompletnie lato.

- Największą uwagę, jak dla mnie, zwrócił powrotny transfer Maticia do Chelsea - zaczyna Paweł Zimończyk z agencji FairSport - nie wiem w jakich kategoriach go traktować. Czy jest to, w jakimś sensie, przyznanie się do błędu transferowego, który kosztował 30 milionów euro, czy jednak Chelsea wiedziała, że za chwilę może stracić zawodnika, bo Matić mógł trafić do jakiegoś innego, angielskiego klubu. Jeśli chodzi o Deadline Day, to cały czas myślę, że gdzieś może wylądować Edinson Cavani. Mam takie przeczucie, że odejdzie z Paris Saint-Germain, zainteresowane są nim dwa poważne kluby. Jak pokazał transfer Ozila, Arsene Wenger lubi pracować w ostatnie dni okienka i wtedy działa najskuteczniej, bo wie, że albo wyda ogromne pieniądze, albo będzie musiał czekać kolejne pół roku.

Dla Krzysztofa Świątkowskiego z Hat-Trick Football Agency największą uwagę zwrócił na transfer United: - Dla mnie największym bólem jest odejście Maty do Manchesteru, ponieważ od lat ponad już 15 kibicuję Chelsea. Nie wolno oddawać takich piłkarzy swojemu rywalowi. Jak dla mnie to było największe zaskoczenie, ale samemu piłkarzowi się nie dziwię. On też chce grać, a w Manchesterze na pewno sobie poradzi. Dodatkowo transfer Roberta - to chyba wszyscy wiedzieli od stu lat, że on trafi do tego Bayernu. Niech mu się wiedzie tam, jak najlepiej oczywiście.

- Natomiast transfer na ostatnią chwilę, to jest strasznie ciężko przewidzieć. Przykładowo szczególnie w lidze angielskiej, gdzie uwielbiają robić transfery last-minute i tak naprawdę czasami one nie są specjalnie racjonalne. Nieraz robi się transfery, tylko żeby było głośno, żeby sprzedawały się koszulki, żeby wokół klubu było medialnie. W Polsce, przykro mi to mówić, ale żaden transfer nie zwrócił mojej uwagi. Mówię to całkiem poważnie. O żadnym zawodniku, który tu przyszedł, nie można powiedzieć w ciemno, że to będzie nawet nie tyle gwiazda polskiej ligi, tylko zawodnik, który będzie się wyróżniał czy pociągnię swój zespół. To są transfery na poziomie uzupełnień kadry.

Teraz, w zasadzie, można napisać tylko jedno - zapraszamy do śledzenia naszej relacji na żywo z Deadline Day: http://transfery.info/62494,transfer-deadline-day-relacja-na-ywo

Więcej na temat: Deadline Day

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ernest Muçi z ładnym golem. Perfekcyjnie przymierzył z dystansu Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut Ekstraklasa: Składy na Raków Częstochowa - Górnik Zabrze [OFICJALNIE]. Błyskawiczny debiut Bayern Monachium zapukał do drzwi piłkarza Barcelony Bayern Monachium zapukał do drzwi piłkarza Barcelony Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości Sławomir Peszko zmienił zdanie dotyczące przyszłości Gonçalo Feio z prezentem dla pracowników Legii Warszawa Gonçalo Feio z prezentem dla pracowników Legii Warszawa

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy